Dziś nasza mała skurwysynka ponownie powinna być ukwiecona pięknie. Amelie Pane i ja mamy odpowiednią ochotę na ukwiecenie tej dupy. Powiedziała, zrobione, chcemy zobaczyć, co w niej w ogóle pasuje. Amelie zaczyna, a ja przychodzę ze swoim pięścią do niej. Prawdziwie czysta suka, ale nie czas na klystę, ale pewnie nie z wodą. Tak, jak wam się podoba to dziwne przyjemności? Czybyś także chciał odczuć, jak nasze ciepłe mocz wypływa do twojej dupy?