Moi czterej przyjaciele i ja sprowadziliśmy do klubu trochę błota, abyśmy mogli zagrać grę z nim, czystka stóp, ale w całości okrytych błotem. Każdy raz, gdy je oczyścią, ponownie zabrudzimy je, a na końcu będą nawet musieli wycierać podłogę swoimi twarzami. Dobrzy mali niewolnicy.