PRZYSPOWIEGDZENIE: Nie mam ospy waroęcznej, dziękuję za życzenia! To tylko niespodziewana alergia żywnościowa 🙂
Jestem chora i zamknięta w domu z ospą waroęczną i jestem tak samo nudzona! Co zrobię ze wszystką tą energią i czasem samotnie w domu? Pomyślałam, że jestem na to gotowa, aby się robić brudno!
Pokazuję swoje białe, kotonowe, wzorzone na serduszkach bielizny i maszuję swoją pachwinę i tyłek z pobudliwością. Po wydaniu kilku dźwięcznych śmiechów, zaczynam wypełniać je. Bulgoczą i wytryskują, a także ściskają i ślinią, gdy siedzę i pcham.
Grubsze zastój jest zatkane w mojej szparze, a śmietankowe zasmazało wszędzie, więc spędzam długi czas powoli wycierając się blisko z papierem toaletowym i później pokazując brudne rezultaty 🙂 Wyśmiewam się!