Kochamy tańczyć, a jeśli mamy niewolnika do użycia jako matę taneczną, to tylko dodaje to rozrywki! Jego krzyki pasują do muzyki? Hmm, może nie. Ale czy my przestaniemy tylko dlatego, że krzyczy? Odpowiedź to definitelnie nie! Jeśli chcemy tańczyć, to tylko to zrobimy. Stąd nasze szpilki bezwzględnie stukają w niewolnicze cielsko, a on musi tylko wytrzymywać. Czysta czesc dla niego, że my się nawet z nim obchodzimy. Ale staje się to trochę irytujące, bo on tylko nie chce przestać krzyczeć. Czy chce kopniaka? Wydaje się być! A ty? Czy jesteś następnym?!