Rzeczywiście, dziś wykorzystamy naszego niewolnika z lateksu, i będzie to gorące! Najpierw udobrujemy go jeszcze bardziej, przepierśniąc kokardą z lateksu, a następnie przywiążemy do łóżka, abyśmy mogli z nim czynić, co nam zależy. Następnie połyskujemy nasze ubrania z lateksu i też niewolnika, a na głowę nakładamy mu maskę gazową, połączoną z rurą. Pijemy do miseczki i kierujemy rurę do niej, w ten sposób musi on wdychać zapach naszego pisklęcia, bez ucieczki! Nie ma wyboru! Ale to nie wystarcza. Musi on wypić wszystko nasze pisklę! Musi połknąć każdy kropelkę! Ale nawet to nie wystarcza. Obiekt musi także głęboko wdychać zapach naszych stóp! Niewolnik teraz może likować nasze pośladki z lateksu – dla naszej przyjemności, oczywiście! Na koniec mleczymy niewolnika do prezerwatywy. On ją wyliże później, oczywiście!