Moja przyjaciółka Gabriella i ja są wyczerpane po długiej prochódce, wchodzimy do domu i nie możemy już czekać, aby usiąść i odpocząć na chwilę. Mamy specjalny kanapę czekającą na nas na podłodze w centrum sali: jest to niewolnik gotowy by zostać rozmazał pod naszą wagą i naszymi pośladkami. Gabriella natychmiast siada na jego twarzy, a ja umieszczam się na jego brzuchu, muszę przyznać, że jest bardzo wygodny i od samego początku chcemy się zmienić i spróbować różnych pozycji. Po pewnym czasie zdecydujemy się spróbować obydwie siedząc na twarzy jednocześnie, to piękne odczucie władzy, gdy bezbronny niewolnik walczy o oddech i staje się czerwony wśród westchnień.