Pani Skarlet – Wolford stojąca na twarzy

Wchodzę do pokoju w bieliźnie, nosząc te Wolfordy, które ten głuptas mi podarował. Komplementuje mnie, jak piękna jestem i jak dobrze pasują mi pończochy. Odpowiedziam, że dziś chciałabym je spróbować na nim i entuzjastycznie sądzi, że mam zamiar użyć go jako podparcia dla stóp. Tak, w zasadzie… Moja koncepcja postawienia stóp na jego twarzy jest inna, przynajmniej dziś, kiedy zamierzam go stłuc i spłaszczyć jego twarz! I tak, po zdjęciu butów Casadei, zaczynam długi stojący na twarzy, przerywany przez kilka kopnięć zawsze w twarz… Teraz moje stopy są dobrze wytarte na nim! To jest moja droga odwzajemnienia jego prezentu…

Zobacz Cały Film