Jak miło sobie zrobić popęk w ranek

Czuję się fajnie. Rano popękaję w spodnie, a to jest niesamowite. Smutek, że nie ma osoby, która by wszystko zjadała. Chciałbym, abyś wszystko zjadłeś, kolekcjonowałeś w ustach, lizałeś językiem. I prał w moich skarpetkach w ustach. Jeszcze, śmieciarzu, zjedz wszystko. Język, zbieraj, czystuj moje skarpetki w ustach. Zjedz, śmieciarz.

Zobacz Cały Film