No, twofa, masz teraz nie twarz, ale świński pysk wypełniony śmieciami. Jemy śmieci z makaronem, musisz wszystko zjeść. Teraz Pani Lana nadmierzy Ci drugi stos śmieci. Jak płynne jest to, woń straszliwa, prawdziwa zupa ze śmieci lub sos. Teraz twoja potrawa stała się o wiele bardziej smaczna, a ciepłe śmieci ocieplą twoje danie. Poczytaj dobrze i zobacz, jak Pani opiekuje się tobą i karmi Ci rękoma i łyżwą. Jedyne, co musisz zrobić, to jeść śmieci, nierdzepla świnio! Dziś jesteś twoim wypełniaczem, śmieciem, kubłem do plwactwa, toaletą! No, pal i wyrzuć do twojego ust papierosa, pluj do twojego ust i karm śmieciami jednocześnie. Dziś jesteś w niebie, śmieciożerca. Musimy przyspieszyć proces pochłaniania śmieci. Otwórz usta, wsypię je Ci śmieciami i wstręknę w gardło. Tak, głębiej, otwórz gardło i pozwól mi wprowadzić śmieci. Lubię to, to jakby używałem wężyka do oczyszczania zatkanej toalety. połykaj, kurwo, dziś zjedziesz wszystko!