Uważam, że moja toaleta Kat to voyeur. Kiedy jest w domu, wysyła mi stale wideo z siebie pijącej i oddającej stolce. Dzień dobry, moja Miotko. Teraz wypowiem i oddam dla Ciebie, mówi. I to robi. Idzie na toaletę zewnętrzną zimą tylko w krótkich spodniach i pończochach z nago odkrytymi stopami. To w temperaturze -20 do -30 stopni. Parowieje wokół niej, a ona pije, oddaje i bawi się. Jest trochę wstrząśnięty i zszokowany.