O, czekam tylko na rozkosz. Już odczuwam ten zapach, zapach śmieci. Dziś chcę się bawić tak bardzo, chcę na siłę płynąć. Tak, wiedziałam, że twoje ciało będzie pełne śmieci. Podaj mi to, więcej, więcej, abym mógł cieszyć się dużą kupką śmieci. O, jak pachnie, i jak pięknie smakuje. Coś jadłeś, niewolniku, odczuwam kruszenie na zębach. Jagody, śmieci pełne witamin, to jeszcze lepiej. O, jakie przyjemności, jestem całkowicie zabrudzona, wszystko w śmieciach, to tak wzbudzające i płynę, płynę bez końca. To po prostu szczęście, raj śmieci.