Pierwsze zachwytane kroki przekształciły się w dość pewne działania. Burzliwe fantazje realizują się. Emmy coraz bardziej zepsuta i perwersyjna w swoich czynach i pożądaniach. Kocha zapach kału, kocha kał, ale najbardziej kocha brudną irygację i biegunkę.
1. Pierwsze kroki seksu toaletowego
Pierwsze pożądania, pierwsze próby brudnej seksu koprofilnego. Emmy kuca nad prąciem, kołysze zadem, siedzi. Zadęcio się i ciasno go okrywa z wszystkich stron. Leniwe, wolne ruchy, przyjemność pełni. Chęć żartować pojawia się od razu. Prania z pomocą irygacji nie służy tylko oczyszczeniu, ale także rozluźnieniu, uwolnieniu, otwarcia wewnętrznej samej siebie. Ciekły kał ze w oddsze z wodą uchodzi z odbytu, wylał się na Veya. To tylko początek. Następnego dnia Emmy naprawdę chciała zalać go swoim kałem, na jego prąciu. Prącze drży, podnosi się w miarę spadania kału, pochłania coraz więcej. To tylko pierwsze kroki, będzie więcej.
2. A u Emmy była silna biegunka
O, jak silna biegunka u Emmy. Kał wychodzi z odbytu, wylewa się, a ona pędzi i ciszy zarazem. Kakofonia szumów pęcherzykowych wypełnia łazienkę. Biegunka dobrze się czuje, biegunka oczyszcza, przyjemność dla odbytu, rozluźnienie dla ciała. Emmy lubi biegunkę, teraz ogólnie lubi kakać, jest szczęśliwa, gdy popycha swój odbyt i pokazuje wszystko bez zahamowań. Dla niej ten intymny akt był objawieniem, uznaniem tego, jak zepsuta kobieta jest ona z zepsutymi pożądaniami.