Dzień dobry państwo. Dziś przypadkowo natknąłem się na ulubiony żółty garnek Sashy i postanowiłem włożyć w niego środki odpornościowe dla was. Miękkie, płynne środki przebiegły przez niego cienkim strumieniem. Oszukiwanie, że nie ma nikogo, kto by wszystko to zjadł.